Składniki:
( na dużą blaszkę)
(szklanka 250 ml)
Placki miodowe :
Mąka pszenna 2 szklanki
Cukier 3/4 szklanki
Miód płynny 2 łyżki
Masło 150 g
Jajko
Soda łyżeczka
Biszkopt:
Jajka 6 sztuk
Cukier szklanka
Mąka pszenna 1 i 1/2 szklanki
Olej 5 łyżek
Proszek do pieczenia 1 i 1/2 łyżeczki
Masa:
Mleko 500 ml
Cukier 1/2 szklanki
Mąka ziemniaczana 3 łyżki z górką
Mąka pszena 1 łyżka
Masło 200 g
Przygotowanie:
Do miski przekładamy wszystkie składniki na ciasto miodowe. Wyrabiamy ciasto . Ciasto wychodzi dość klejące. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Połowę ciasta przełożyć na blaszkę i za pomocą łyżki namoczonej w wodzie rozprowadzamy po całej blaszce. Wychodzi cieka warstwa ciasta.
Wkładamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 180 stopni . Pieczemy ok. 20 - 25 minut, aż ciasto ładnie się zarumieni. Tak samo postępujemy z drugą częścią ciasta.
Ciasto miodowe po wystudzeniu robi się twardsze.
Następnym krokiem będzie przygotowanie biszkoptu. Białka ubijamy, a gdy zaczną się pienić dodajemy partiami cukier i po każdym dodaniu partii cukru chwilę miksujemy. Dodajemy partiami żółtka. Powoli wlewamy olej. Na koniec dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i chwilę miksujemy tylko do połączenia się składników na wolnych obrotach.
Biszkopt przelewamy na blaszkę i pieczemy w temperaturze 170 stopni ok. 30-40 minut. ( lub do tzw. suchego patyczka)
Na końcu należy przygotować budyń. Do garnka wlewamy 250 ml mleka oraz 1/2 szklanki cukru. Całość zagotować. W osobnym kubku wymieszać mąki w 250 ml zimnego mleka tak aby nie było grudek. Gdy mleko w garnku zacznie się gotować zmniejszyć maksymalnie moc palnika i wlewamy powoli rozrobioną mąkę i cały czas energicznie mieszamy na wolnym ogniu. Czekamy, aż budyń się zagotuje i zgęstnieje. Do gęstego budyniu dodać kostkę masła i cały czas mieszamy w garnku. Gdy składniki nam się połączyć zdjąć z ognia i od razu przekładać ciasto.
Od dołu palek miodowy, połowę gorącego budyniu, biszkopt, budyń i placek miodowy. Na wierz przygotować polewę czekoladową. U mnie rozpuszczona tabliczka mlecznej czekolady z jedna łyżką oleju.
Zapraszam do oglądania filmu z przygotowań oraz do subskrybowania mojego kanału:
Comentarios